oo jaki stary temat.
niestety samochody elektryczne ( takie tylko na prad) u nas nie maja racji bytu ze wzgledu na zime..
ani to nie wytrzyma na mrozie.. doliczjac odgrzewanie. . szyby itp. to zamiast 200km jak teraz.. przejedziesz z 50 ryzukjac pchanie.
jedyna rozsadna kontrukcja jest naped elektryczny..
ale zasilany agregatem na np . lpg lub taki maly dizelek..
wtedy nie bedzie ze jedziesz za 1 za 100km . ale zuzycioe paliwa w takich agregatach jest mniej wiecej od 0.5 do 1l na godzine..
to jakby polizyc powinno wyjsc w granicach. 1 do 2 litrow na przejechanie 100km
czyli 5-10 zeta..
co juz jest jakims rozwiazaniem . bo nie pchamy jak padna akumulatoryu.. a i pojechac sobie normalnie wszedzie mozna nie stresujac sie ze juz nie wrocimy