Zmiana przepisów odnośnie przegladów zbiorników CNG !!!

[AdamBialas]

Najlepszym rozwiązaniem , było by wytknięcie wszystkich bzdur zawartych w tym rozporządzeniu takich jak przeglądy okresowe TDT , dopuszczanie nowych nowych aut przez nadzór TDT , prowadzanie pełnego nadzoru dla butli CNG (skoro jest ich tak mało ) i pełnego lecz bez wymogu dokumentowania (bo po co się ma TDT męczyć ) zbiorników LPG a na brako możliwość samodzielnego tankowania kończąc.

Miliony much nie mogą się mylić działając zgodnie z zasadą "w kupie siła Panowie !" , a to rozporządzanie śmierdzi na kilometr brakiem rozsądku i nieudolną próbą zwiększenia kompetencji TDT i to wszystko za nasze pieniądze.

[BIGMARIO]

Siema, Adamie pytanie może tendencyjnie, jeśli w swej Zafirce mam orginalną homologacje butli R 110 , ważność do 2024 r. to czy muszę koniecznie zrobić dodatkowe badania butli w Radomiu? Pytam by mię 100% pewność. Pozdr.

[vilus]

Część tych bzdur zawarłem w piśmie do RPO. Chętnym do rozsyłania pisma mogę je udostępnić na e-mail.

[AdamBialas]

BIGMARIO jeśli przepisy się nie zmienią to w 2014 roku zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem Twoje butle czeka niebywała przyjemność "testów ciśnieniowych" , gdyż przepis mówi o 10 letnich zbiornikach niezależnie od homologacji i okresach gwarancji producenta .

PS.UPs nie do końca tak jest bo przecież zawsze MI + TDT mogą zmienić sobie przepis i szybko w życie może wejść przepis że przetrzepiemy butle 8 letnich aut ) w końcu przepisy są dla nich a nie dla nas

[BIGMARIO]

Dzięki. Pozdrawiam Mario.

[vilus]

Oto wersja uniwersalna pisma. Nadaje się do dalszych prac. Można wysyłaś do różnych adresatów.

Minister Infrastruktury rozporządzeniem z dnia 15.07.2011 roku ( Dziennik Ustaw z 29 lipca 2011 Nr 156 poz. 932) zmienił warunki jakie muszą zostać spełnione, aby pojazdy zasilane gazem ziemnym CNG mogły zostać dopuszczone do ruchu. Obecnie wymaga się inspekcji zewnętrznej butli CNG co 3 lata i wykonywanych 10 lat od daty produkcji testów ciśnieniowych zbiorników. Oprócz tego wymagane jest prowadzenie pełnej ewidencji przez Transportowy Dozór Techniczny identycznej jak dla cystern transportowych. Wiąże się to z koniecznością imiennej rejestracji przez właściciela każdej posiadanej butli CNG. Testy ciśnieniowe wymagają demontażu butli, co wiąże się z dużymi kosztami
i możliwością uszkodzenia instalacji w pojeździe. W Polsce jest niewiele warsztatów mogących wykonywać testy ciśnieniowe.
Powyższe wymagania są niezgodne z Regulaminem ECE R110 http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/Lex ... 108:EN:PDF
(Dziennik Unii Europejskiej Seria L Nr 72 z dn. 14 marca 2008r. strony: 113 - 226 Porozumienie przyjęcia jednolitych przepisów technicznych dla pojazdów kołowych, wyposażenia i części, które mogą być montowane i/lub użyte w pojazdach kołowych oraz warunków wzajemnego uznawania homologacji udzielonych na podstawie tych przepisów), który przewiduje 20 letni okres użytkowania butli CNG oraz 4 letnie okresy wykonywania inspekcji zewnętrznych.
Producenci butli CNG przeprowadzają bardzo rygorystyczne testy i gwarantują 20 letnie sprawne ich działanie. W żadnym kraju Unii Europejskiej nie wymaga się dodatkowych testów ciśnieniowych butli. Regulacje wprowadzone przez Ministra Infrastruktury wprowadzają zamęt i są hamulcem dla rozwoju rynku CNG w Polsce.




Na tę chwilę wysłałem do:
Premiera
Ministerstwa Gospodarki ( do ministra mi się nie udało znaleźć adresu e-mail)
Rzecznika Praw Obywatelskich
Punktu Informacyjnego UE


Zastanawiam się jeszcze nad wysłaniem do:
Ministerstwem Infrastruktury
skargą do Naczelnego Sądu Administracyjnego
skargą do Komisji Europejskiej
(Pod tym adresem:
http://ec.europa.eu/eu_law/your_rights/ ... hts_pl.htm
można składać skargi do Komisji Europejskiej na niezgodność przepisów krajowych z unijnymi.)

Przydałoby się wsparcie organizacji ekologicznych i firm związanych z CNG (PGNIG)
Korzystając z wyborów trzeba naciskać na polityków. Teraz są miętcy:)

[AdamBialas]

Na głównej jest wpis - "POLITYKA | Kandydat do Sejmu RP popiera CNG" można by podesłać do niego zapytanie , czy uważa , że takie praktyki faktycznie polepszą i tak opłakaną sytuację CNG w Polsce.

[vilus]

Szkoda, że nie widać odzewu. Dlatego właśnie rządzący traktują nas jak pieczarki (trzymają w ciemności i karmią g..nem)
Wysyłam e-maile gdzie tylko mogę. Nawet do komitetów wyborczych i mediów. MOże jakiś odzew będzie.

[AdamBialas]

Odzew jest tylko nie taki jak się można spodziewać .... a może i można było się tego spodziewać w końcu to Polska właśnie )) Od dnia 01.09.2011 Fiat Auto Poland za wydanie dokumentów certyfikatów i homologacji butli wprowadził opłatę 50 zł od butli . Co w przypadku np. Multipli z 3 butlami stanowi wydatek 150 zł za 3 papierki . Reakcja więc jest !!!! Tylko szkoda że taka , no ale co zrobić , ostatnio każdy chce zarobić na "krezusach" z CNG

[vilus]

Brawo dla Fiat Auto Poland !!

[AdamBialas]

Brak odpowiedzi ze strony władz był przewidywalny , no bo jak niby mają krytykować własne przepisy. Dziwny jest brak reakcji ze strony samych zainteresowanych (płatników za pomysły MI i zachcianki TDT w świetle nowych przepisów) czyli posiadaczy aut z CNG.
Może jest tak , że faktycznie Ci którzy mają butle z lat 2000-2001 już przyzwyczaili się do wydawania pieniędzy i do tego , że ponoszą nieporównywalne koszty obsługi auta w porównaniu z posiadaczami aut na benzynę lub ON.Im nikt nie prowadzi imiennej dokumentacji do zbiorników paliwa , choć ich zawartość jest bardziej wybuchowa i palna niż metan.
Być może posiadacze aut z butlami po 2002 roku liczą na to ,że bez ich udziału coś się samo zmieni ... być może . Być może pojęcie "społeczność użytkowników pojazdów zasilanych CNG" to tylko puste słowa za którymi nie stoi rzeczywista grupa ludzi.
Być może ...lecz nie wiadomo.

Ale pewne jest jedno przepis jest zły i krzywdzący dla użytkowników CNG , zarówno przeglądy , badania TDT jak i brak możliwości samodzielnego tankowania czynią nas gorszymi w stosunku do innych użytkowników CNG w Europie. Z brakiem sieci stacji CNG też się jakoś wszyscy godzą .... a szkoda. Jako jednostki wysyłające jakieś listy zawsze będziemy traktowani jak "dziwacy" , jak "odmieńcy" na których można zarobić . Ale jako grupa można zrobić więcej i można zwrócić na siebie uwagę , MI i TDT tworzą takie a nie inne przepisy bo wychodzą z założenia , że i tak zapłacimy nawet jak narzekamy , bo jeździć chcemy.

[BIGMARIO]

Witaj, a może powinniśmy się częściej spotykać w ramach jakiś pikników lub innych spotkań by wspólnie dyskutować o trapiących nas problemach społeczności CNG. Choćby raz na pół roku, spotkać się osobiście lepiej poznać w realu a nie tylko w ramach targów czy konferencji. Takie jest moje skromne zdanie, czekam na wasze sugestie. Pozdrawiam Mario.

[vilus]

U mnie klops. Butle Faber z 2002 roku, bez wybitego R110. Inspektor powiedział, że mogę je na złom wyrzucić. Jeśli załatwię kwity od producenta to wtedy się zastanowi.
Samochód do sierpnia jeździł w Niemczech.
Załamuje mnie to wszystko.
Czy ktoś mógłby odnieść się merytorycznie do mojego pisma powyżej. Nie wiem czy byków nie popełniłem. Pisałem to na gorąco.
Dzwoniłem już do Fiata, koszt 50 zł od butli, ale nie jest to certyfikat zgodności z R110. Boję się, że w TDT powiedzą mi, że to nie wystarczy.

[AdamBialas]

Z tego co się dowiedziałem kwity z Fabera są po włosku , mówią o konstrukcji butli i użytych materiałach .Problem w tym jak traktuje się instrukcję R110 , dla Fabera butle bez R110 i te R110 nie mają różnic , bo przecież normy R110 nie zostały wymyślone w głowie urzędasa tylko skopiowano już funkcjonujące w państwach UE lokalne przepisy i stworzono ujednolicony standard europejski . Więc butle FABERA sprzed okresu R110 nie są jakimiś półproduktem i również spełniają wymóg 20 lat używalności. Pytanie dlaczego są traktowane jak niepełnowartościowe i można je sobie "na złom wyrzucić" . Pytanie czy faktycznie producenci auta zamontowali by w aucie zestaw np 3 butli , gdyby ich żywotność była tylko 10 letnia . Butle CNG to nie LPG inne ciśnienia inna technologia ,użyte materiały i testy , ale TDT traktuje je jak obiekty specjalnej troski , choć jakoś nie widać do tego postaw.

PS:Czy komuś jeszcze oprócz mnie wydaje się ,że w tej trudnej sytuacji powinni się jakoś konkretnie określić producenci i dystrybutorzy aut. W końcu chodzi o instalację fabryczną czyli integralną część auta które wyprodukowali , to oni powinni określić jaka jest żywotność i gwarancje zainstalowanych tam butli jaka jest ich zgodność techniczna z R110 i jakie wymogi co do kontroli ich stanu powinny być spełnione. Jest zasadnicza różnica miedzy instalacją firmy X w aucie firmy Z a zintegrowaną instalacją firmy Z. W końcu przez cały czas używania auta śmigamy z ich oznaczeniami na autach (w ramach darmowej reklamy) , szkoda że dystrybutorzy nie reagują w takich sytuacjach tak jak powinni.Z CNG po Polsce jeżdżą FIATY , OPLE , VW czy AUDI a jakoś nie słyszałem żeby zajęli stanowisko w temacie fabrycznych instalacji a badań TDT. Może dlatego , że to nie oni za nie płacą .

[vilus]

Dzwoniłem do MI. Miła pani była zdziwiona tym co mówię o CNG. Stwierdziła, że przecież odbywały się konsultacje społeczne - znaczy się na stronie http://bip.mi.gov.pl/pl/bip/projekty_ak ... e_2011.pdf
były projekty rozporządzeń i wcześniej nikt nie dzwonił. W poniedziałek zadzwonię do jej naczelnika. Generalnie to skierowała mnie do TDT.
Wysłałem dzisiaj e-mail i fax do Faber. Ciekawe czy się odezwą.