posiadam reno clio 2000r 1,4 8V z instalacją landi renzo sprowadzone z Francji(110tys km.) gdzie jeżdziło w gaz de france(takie PGNiG chyba).Po sprowadzeniu wielkie kłopoty z legalizacja butli

przez rok ,bez jakichkolwiek problemów zrobiłem 40 tys km.(służy mi do pracy) .Okazało sie ,ze Francuzi zamontowali w kolektor zawór zabezpieczający przed strzałami ,który odprowadza gazy

Mieszkam w Olsztynie i mamy stacje tankowania CNG przy gazowni,która wiecznie sie psuje (ostatnio była przez 1miesiąc nie czynna)i wtedy jest problem bo najbliższa jest w Gdańsku 180km ,także za największy problem uważam za krótki czas pracy i za małą ilość stacji.Autko przejeżdza na baku 300-360 km,w zależności od wagi nogi ale w cyklu mieszanym wychodzi ok 10pln na 100km

dziwie sie ,ze poza Warszawą ,tak mało taxi jeżdzi na tym paliwie przecież to ogromna oszczędność przy dużych przebiegach (mi przez rok zwrócił się koszt kupna samochodu)Z drugiej strony przeraza mnie postępowanie rządzących którzy poprzez jedno ministerstwo(np.ochrony środowiska) dotują inst. CNG,namawiaja na ekologie,ulotki,broszury, a inne ministerstwo(finansów) planuje dowalić akcyzę (od 2008r)


CIESZE SIE NA POWSTANIE TEGO FORUM,KTÓRE ZAPEWNE POZWOLI NA ZEBRANIE NIEWIELU UŻYTKOWNIKÓW CNG I WYMIANĘ DOŚWIADCZEŃ