Strona 1 z 1

Stwórzmy jednolite standardy przeglądu zbiorników CNG!

: wt cze 21, 2011 21:16
autor: administrator
Prosimy o pomoc przy stworzeniu jednolitych standardów przeglądu zbiorników CNG w pojazdach!
2011.06.21, cng.auto.pl

Część z użytkowników pojazdów zasilanych sprężonym gazem ziemnym miała już sposobność przeprowadzenia przeglądu zbiorników CNG w swoich pojazdach. Nie zawsze procedura ta oznacza prostą i tanią czynność. Dlatego prosimy wszystkich Państwa, którym zależy na sprawnej, taniej i jednolitej procedurze badań zbiorników CNG w polskich samochodach, o nadsyłanie wszelkich niezbędnych informacji mogących przyczynić się do uproszczenia tej procedury. Posłużą one do określenia warunków technicznych dla zakładów przygotowujących badania zbiorników do sprężonego gazu ziemnego (CNG), wykorzystywanych do zasilania silników spalinowych w pojazdach.

Prosimy o przesyłanie:
- wzorów instrukcji stanowiskowych,
- wzorów instrukcji BHP,
- wzorów instrukcji Przeciw Pożarowych,
- wzorów procedur,
- innych dokumentów.

Osobą koordynującą akcję jest Gerard Bartłomiejczyk, Rzeczoznawca SITPNiG w zakresie gazownictwo, specjalność: technika i technologia wykorzystania CNG, jako paliwa do napędu pojazdów mechanicznych.

Telefon: 668 475 021
E-mail: g.bartlomiejczyk@cng.auto.pl
Forum: tutaj

Pozyskane dzięki Wam informacje posłużą do opracowania wzorowych instrukcji i procedur. Zostaną wykorzystane przy organizacji nowych punktów legalizacji zbiorników CNG. Chcemy, aby w krótkim czasie zdecydowała się na ten krok znaczna część warsztatów - a ich usługi były świadczone tanio oraz w oparciu o jak najlepsze standardy.

: śr cze 22, 2011 09:07
autor: kgrzanka
Czy robi się coś w tym kierunku aby w Polsce obowiązywały przepisy Unijne odnośnie terminów przeglądów? W Unii przeglądów nie robi się co 3 lata.
Wg mnie to jest po prostu czyste złodziejstwo, jeżeli płace za przegląd polegający na tym, że zostanie wypisany nowy kwit i tak naprawdę nic nie zostanie sprawdzone.
Taki wizualny przegląd powinien być przeprowadzony w ramach zwykłego przeglądu a na zwykłym badaniu technicznym, a tam też to nie jest sprawdzane (SpeedCar).

Wiem, że mój post tego nie zmieni ale co 3 lata przegląd za 600zł (4x150zł) to nie zachęca do kupowania aut na cng.

Proponuję albo dostosować się do terminów unijnych albo zlecić to zwykłym diagnostom w ramach tych dodatkowych 50zł które płacimy podczas zwykłego badania technicznego za to że mamy gaz.

: śr cze 22, 2011 15:59
autor: tigercng
Zgadzam się całkowicie, podstawowy wniosek:
Obowiązek dozoru TDT nie powinien dotyczyć zbiorników gazu zamontowanych w pojazdach i służących wyłącznie zasilaniu zespołu napędowego tego pojazdu.
Kontrolę takiego zbiornika powinien przeprowadzać diagnosta na Stacji Kontroli Pojazdów podczas corocznych, obowiązkowych przeglądów.
Tak się dzieje w całej Europie.

: śr cze 22, 2011 20:57
autor: rubik_70
No właśnie . Temat jest ciekawy i całkowicie zgadzam się z przedmówcami. Dziś oglądałem takie autko wlaśnie gdzie na dzień dobry musiałbym zaliczyć kontrolę butli. I powiem że niestety NIESTETY !!! dalej będę prywatnie jeździł dieslem a służbowym CNG gdyż dla mnie to zapora cenowa która zaciera opłacalność pojazdu względem Diesla .

przeglądy

: śr cze 22, 2011 23:46
autor: kefasps
we wrz2011 czeka mnie taki przegląd i wiem że zostanę okradziony w imię prawa i to w dodatku w niepodległym kraju

na klapie od tankowania w moim aucie jest naklejka następnej inspekcji w 2015 roku; to rozumiem, że po 10 latach dla bezpieczeństwa Państwo chce dla dobra wspólnego zerknąć, ale tego co się u nas dzieje to już nie rozumiem

uważam że to jest sytuacji korupcjogenna....

: czw cze 30, 2011 19:57
autor: rubik_70
Na terenie Czeskiej Republiki nie ma takich bzdurnych przepisów . Dlatego może spróbować podeprzeć się przepisami sąsiadów z południowej strony RP ? . Postaram się coś pogrzebać lub dopytać .

: ndz mar 25, 2012 20:30
autor: firas
Witam. no coż wzgledy formalnbe wydaje sie byc smieszne aczkolwiek gdyby djagnosta odpowiadał za toco robi było by naprawde super. Niestety w naszym kraju coraz rzadziej ale jeszcze niestety zdarza sie sie ze przegląd załatwiamy po znajomości. osobiscie widziałem ostatnio kilka Zafir które tylko ze wzg. na stan zbiorników nie powinny otrzymac przegladów o innych mankamentach nie wspomnę(przyciemniane szyby, brak hamulców na jednej osi, czy brak zawieszenia). Niestety te auta miały wązy przegląd i jezdziły po naszych drogach nie jednokrotnie wożąc nieswiadomych niczego klientów(TAXI). Uwazam że system nalezy uszczelnic a dopiero wtedy zrezygnowac z usług TDT, choć dla chcącego i brak dokumentów nie jest przeszkodą dla podbicia przeglądu.

: ndz mar 25, 2012 22:02
autor: tigercng
firas pisze:brak dokumentów nie jest przeszkodą dla podbicia przeglądu.
Bo to nie brak dokumentów, a stan pojazdu stanowi o bezpieczeństwie na drodze.
Żądanie od nas, Klientów, jakichkolwiek "papierów" specjalnie na butle zamontowane w naszych autach, to absurd. Dlaczego nikt nie żąda takich dokumentów na klocki hamulcowe, amortyzatory, zderzaki, czy chociażby na dywanik w miejscu kierowcy? Wszystkie te elementy mają dużo istotniejszy wpływ na bezpieczeństwo niż butle.

: pn mar 26, 2012 08:04
autor: AdamBialas
Problem w tym ,że te przepisy ustalają ludzie dla których 2+2 jest 5 , gdyż mają głęboko zakorzenioną potrzebę zarabiania na wszystkim. Co więcej jest to niezależne od partii czy koalicji rządzącej. Często wczytując się w przepisy i wymogi stawiane obywatelom , człowiek zastanawia się jakie szkoły specjalne kończyli opracowujący je biurokraci i gdzie porzucili zdrowy rozsądek. W przypadku przepisów odnośnie eksploatacji i przeglądów butli CNG , LNG i LPG mamy jeszcze grupę niepełnionych inżynierów z dozoru , którzy uzurpują sobie prawo do podważania gwarancji producenta zbiorników czego efektem są koszty związane testami ciśnieniowymi i dodatkowymi kosztami załatwiania jakiś i tak im nie potrzebnych papierów.W każdym przypadku za bezpieczeństwo zbiorników odpowiada ich producent w 100% i on też określa ich długość użytkowania i charakter przeglądów. Więc jeśli w trakcie badań okresowych czy np. testów ciśnieniowych dojdzie do uszkodzenia butli , zaworu czy innej części , koszty wymiany musi pokryć właściciel auta. Więc jeśli dla zaspokojenia przerośniętej ambicji TDT trzeba wykonywać badania które grożą uszkodzeniem poprawnie działającej instalacji , to jest to chore . Jeśli dokumenty producenta stanowią że po 20 latach na złom , to za każdym razem powinna wystarczyć ocena ogólna butli , robiona corocznie podczas przeglądu auta , a jeśli były by uwagi do stanu butli to ewentualnie kierowanie na badania TDT .