Stacja CNG - Jasło (ZLIKWIDOWANA)
-
- Posty: 27
- Rejestracja: pt mar 14, 2008 23:10
- CNG car: Suzuki Baleno Kombi 1,6 GLX
- Lokalizacja: Biecz
Zmiana godzin pracy stacji
Witam !
Dla zainteresowanych nie tankujących często w Jaśle informacja o zmianie :
poniedziałek - 8:30 do 14:30
wtorek-piątek 8:00 do 14:00
Pozdrawiam
Dla zainteresowanych nie tankujących często w Jaśle informacja o zmianie :
poniedziałek - 8:30 do 14:30
wtorek-piątek 8:00 do 14:00
Pozdrawiam
-
- Posty: 175
- Rejestracja: pn kwie 11, 2011 08:26
- CNG car: Fiat Multipla BiPower 1,6
- Lokalizacja: Olsztyn
Witam kolegów i koleżanki z terenów nowo "zamkniętych" stacji , w gronie wielbicieli PGNiG. Przykład błękitnego paliwa pokazuje , jak bardzo jako kraj , odstajemy od reszty Europy ,Azji i Ameryki. Podczas gdy większość świata ,szuka realnych alternatyw dla rynków paliwowych ,w których cena ropy zależy od życia seksualnego szejków naftowych lub pogody na ocenie , my zaprzepaszczamy swoją szansę , bo kolejne rządy chodzą na smyczy koncernów paliwowych. Koncernów którym zależy na sprzedaży ON, Benzyny czy LPG. Kolejne rządy ignorują fakt istnienia CNG (incydentalnie przypominając sobie o nim w trakcie wyborów) , nasz narodowy operator (spółka skarbu państwa) wykorzystuje ten brak zainteresowania i bawi się rynkiem CNG jak marchewką dla osłów by potem ignorować fakt istnienia klientów i hucznie otwierać stacje by potem je zamknąć.Kierownictwo PGNiG przypomina chorego na schizofrenie , który zleca niekorzystne dla niego analizy rynku by ignorować potem ich wyniki. Coś tu bardzo jest nie tak. Jesteśmy plamą na mapie CNG w Europie a cały nasz rynek jest wielkości większego Włoskiego miasta lub średniego landu w Niemczech. Co więcej media wszelkiej maści sprzedają Polakom wizję CNG jako rozwiązanie dla bogaczy , każdy artykuł lub materiał w którym jakimś cudem znalazła się wzmianka o CNG podkreśla dla fakty , po pierwsze drogiej instalacji a po drugie braku stacji do tankowania. W żadnym z nich ,nie ma choć próby zadania pytania PGNiG dlaczego nie ma stacji. Jak ma rozwijać się rynek w takiej atmosferze, dla większości ludzi auto na CNG jest jak prywatny odrzutowiec , taki wizerunek tworzą media. Nigdzie nie widziałem rzetelnej potwierdzonej liczbami informacji , jakie oszczędności wynikają z użytkowania CNG , w programach ekologicznych specjaliści ochrony środowiska wspominają o paliwie CNG jak o Yeti , mówiąc ,że to najbardziej ekologiczne paliwo i tyle , bez próby rozwinięcia tematu. Czasem jakiś maniak dostanie się do ministerstwa lub władz samorządowych i pojawia się magiczny plan dofinansowania zakupu pojazdów na CNG , których w pewnym momencie nie będzie gdzie zatankować , bo poziom odpowiedzialności PGNiG jest na poziomie dziecka w przedszkolu.Patrząc na Niemców , Czechów , Włochów , Rosjan czy za ocean , można by powiedzieć , że ta garstka "ekscentryków" którzy kupili pojazdy na metan , wyprzedziło swoją epokę , gdyż PGNiG wciąż jest na etapie obsługi klienta "nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi" , a wpływy lobby paliowego na kolejne rządy blokują im zdrowy rozsądek. Tak więc Panowie i Panie gazowi ekscentrycy , jak tak dalej pójdzie to w myśl koncernów paliwowych jakiś rząd zdelegalizuje CNG i trzeba będzie poprosić o azyl paliwowy w kraju ościennym , gdzie normalni ludzie , normalnie i samodzielnie tankują a ich normalni przywódcy mają jaja i rozum i dostrzegli już dawno, jaką szansą jest metan jako paliwo w transporcie.
-
- Posty: 113
- Rejestracja: pn sty 03, 2011 02:11
- CNG car: Multipla Bipower 1.6 16V 2000r
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Pozostaje liczyć, że centralizacja władzy na stacjach coś poprawi ( http://cng.auto.pl/forum/pgnig-przekaze ... vt1602.htm ) bo gorzej już chyba być nie może. Kilka dni temu byłem w Niemczech (w Szczecinie brakło mi paliwa), całodobowa stacja co 100 km, co 50 km w określonych godzinach, samoobsługa...
Czasem będąc na gazowym odludziu gdzie do najbliższej stacji jest kilkaset kilometrów przypomina mi się cytat z filmu "Powrót do przyszłości" gdy bohaterowi wyciekło paliwo "najbliższa stacja powstanie tu za 100 lat..." Problem w tym, że mamy XXI wiek, za PRLu mimo reglementacji i częstego braku paliwa na stacjach łatwiej było zatankować, niż dziś.
Mimo, że mieszkam w Gdyni, składam gotówkę na własny kompresor... Obecnie wystarczy telefon i przelew dla GZOG i własna stacja przyjeżdża pod dom wraz z montażem.
Ciekawe kiedy PGNiG przestanie być monopolistą...
Do AdamBiałas:
Delegalizacja CNG jest dobrym pomysłem, gdyż wiedza społeczeństwa na temat CNG mogłaby spowodować, że kierowcy przy pewnym poziomie cen zamiast zatankować akcyzę na stacji zatankowaliby metan w domu. I jak krokodylki sprawdziłyby, co jest w butlach? Nie da się sprawdzić, skąd metan pochodzi. ON od OO bardzo łatwo jest rozróżnić nawet podczas rutynowej kontroli przy drodze.
CNG jest jedynym paliwem, które można bez obaw o sankcje zatankować z pominięciem fiskusa. Dlatego rynek CNG jest dla fiskusa bardzo niebezpieczny.
Gdy litr benzyny osiągnie 20 zł a na CNG rząd nałoży wysoka akcyzę, lepiej, aby pojazdów na CNG nie było zbyt dużo, a najlepiej aby ich nie było wcale.
Czasem będąc na gazowym odludziu gdzie do najbliższej stacji jest kilkaset kilometrów przypomina mi się cytat z filmu "Powrót do przyszłości" gdy bohaterowi wyciekło paliwo "najbliższa stacja powstanie tu za 100 lat..." Problem w tym, że mamy XXI wiek, za PRLu mimo reglementacji i częstego braku paliwa na stacjach łatwiej było zatankować, niż dziś.
Mimo, że mieszkam w Gdyni, składam gotówkę na własny kompresor... Obecnie wystarczy telefon i przelew dla GZOG i własna stacja przyjeżdża pod dom wraz z montażem.
Ciekawe kiedy PGNiG przestanie być monopolistą...
Do AdamBiałas:
Delegalizacja CNG jest dobrym pomysłem, gdyż wiedza społeczeństwa na temat CNG mogłaby spowodować, że kierowcy przy pewnym poziomie cen zamiast zatankować akcyzę na stacji zatankowaliby metan w domu. I jak krokodylki sprawdziłyby, co jest w butlach? Nie da się sprawdzić, skąd metan pochodzi. ON od OO bardzo łatwo jest rozróżnić nawet podczas rutynowej kontroli przy drodze.
CNG jest jedynym paliwem, które można bez obaw o sankcje zatankować z pominięciem fiskusa. Dlatego rynek CNG jest dla fiskusa bardzo niebezpieczny.
Gdy litr benzyny osiągnie 20 zł a na CNG rząd nałoży wysoka akcyzę, lepiej, aby pojazdów na CNG nie było zbyt dużo, a najlepiej aby ich nie było wcale.
Ostatnio zmieniony pn sty 07, 2013 15:18 przez pawel1812, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 175
- Rejestracja: pn kwie 11, 2011 08:26
- CNG car: Fiat Multipla BiPower 1,6
- Lokalizacja: Olsztyn
Koledzy i koleżanki ,posiadacze aut CNG z Jasła , choć sam jestem z miasta Iławy i w przeszłości podzielił na "Turniej Miast" (starsi pamiętają) , to dziś łącze się z wami , w tym trudnym czasie , gdy PGNiG odłączyło wam gaz choć rzetelnie płaciliście rachunki gdy go zakupowaliście do swoich zbiorników. W innych miastach też płacili i też nie mają , a w jeszcze innych płacą ale nie mają pewności jak długo. Tak to jest zaufać PGNiG.
Re: Stacja CNG - Jasło (ZLIKWIDOWANA)
Szanowni koledzy i koleżanki,
na początek to witam wszystkich jako nowy kierowca CNG
nie wiem czy z tego powodu się śmiać czy płakać bo mieszkam w Gorlicach i najbliższa stacja jest 60km (Tarnów). Chciałbym się zapytać tak z perspektywy czasu czy jest jakaś szansa, że stacja w Jaśle zostanie ożywiona??? od 2013 r na pewno przybyło autek z cng.
Pozdrawiam
na początek to witam wszystkich jako nowy kierowca CNG
nie wiem czy z tego powodu się śmiać czy płakać bo mieszkam w Gorlicach i najbliższa stacja jest 60km (Tarnów). Chciałbym się zapytać tak z perspektywy czasu czy jest jakaś szansa, że stacja w Jaśle zostanie ożywiona??? od 2013 r na pewno przybyło autek z cng.
Pozdrawiam