CNG - video - gaśnie na gazie, na PB działa

[Rumcajs]

piotrg,

odpowiadam na postawione pytania :

ad 1) tak uważam, że bez problemu. Dowód : Tomek-Tomek i naprawa jego Zafiry.
ad 2) dobry gościu od LPG powinien mieć taką cewkę, "na półce" . Dowód : jak poprzednio. Wątek "czy warto ?"
ad 3) Przepraszam za ton, ale czytaj i cytuj mnie ze zrozumieniem.

Pisałem o wymianie cewki na reduktorze, a to nie to samo co wymiana reduktora .

piotrg, z bardzo dużym prawdopodobieństwem obstawiam, iż masz spaloną cewkę na reduktorze, odrobinę mniejsze prawdopodobieństwo mówi o spalonej cewce na separatorze.

Wymiana cewki, nie narusza instalacji gazowej, jest w pełni bezpieczna i mało skomplikowana.
Wymiana cewki na reduktorze to około 15 do 20 minut, na separatorze, tyle samo, tylko trzeba dysponować kanałem.

Rumcajs

[piotrg]

piotrg,

Wymiana cewki, nie narusza instalacji gazowej, jest w pełni bezpieczna i mało skomplikowana.
Wymiana cewki na reduktorze to około 15 do 20 minut, na separatorze, tyle samo, tylko trzeba dysponować kanałem.

Rumcajs

Nie wytrzymałem. Wsiadłem na hulajnogę, przejechałem 5 km do samochodu (hulajnoga to jednak nie rower). Zmieniłem. Odpalam. Hula .

Rumcajs - rządzisz; bardzo Ci dziękuję za pomoc. Jutro podjadę do gości od LPG niech sprawdzą.

Dzięki za wyjaśnienie kwestii z reduktorem. Samochody to ja lubię ale się na nich nie znam po prostu.

[Rumcajs]

Samochody to ja lubię ale się na nich nie znam po prostu.

No i bardzo dobrze, nie każdy musi się na nich znać, inaczej nie miałbym pracy

piotrg,

pamiętaj o jednej rzeczy, moje rozważania o wymianach cewek i bezpieczeństwie prowadziłem przy założeniu, że czynności tych dokonuje FACHOWIEC, a nie "rzeźnik" jakich czasami można oglądać w "Ustrece" na TVN.

Cieszę się, że możesz chociaż poruszać się Zafirą i masz dobre perspektywy na powrót w niedzielę do Krakowa.

Szerokości


Rumcajs.

[piotrg]

Samochody to ja lubię ale się na nich nie znam po prostu.

rozważania o wymianach cewek i bezpieczeństwie prowadziłem przy założeniu, że czynności tych dokonuje FACHOWIEC, a nie "rzeźnik" jakich czasami można oglądać w "Ustrece" na TVN.
Rumcajs.

Byłem jeszcze w 2 serwisach LPG. Jeden średni a drugi najbardziej podobno szanowany w Kołobrzegu. W obydwu zachowano się moim zdaniem odpowiedzialnie - odmówiono mi naprawy i wymiany cewek.

Natomiast dzwoniłem do AgroTrak w Krakowie który zajmuje się certyfikacją Butli CNG i oni polecili mi firmę http://www.fugazi.pl/kontakt.php. Zarówno AgroTrak jak i Fugazi powiedzieli mi coś bardzo niepokojącego:

Opel bardzo często wprowadza niewielkie zmiany do swoich części w tym także cewek i może się zdarzyć, że cewka kosztuje nawet 400 zł.

Moje pytanie brzmi, z Twojego doświadczenia:
a) czy to prawda, że Opel stosuje takie zabiegi w przypadku instalacji CNG (Zafira B, 2007, 1.6 bez turbo)
b) z jakim kosztem Twoim zdaniem powinienem się liczyć?

Dziekuję jeszcze raz i bardzo żałuję, że nie mieszaksz bliżej Krakowa .

[Rumcajs]

piotrg,

sam kiedyś spotkałem się dokładnie z takimi samymi stwierdzeniami.

Poczułem się jak guma w matkach, którą ktoś próbuje naciągnąć.
Z doświadczenia, dotychczas spotkałem się z dwoma rodzajami cewek :
- starsza, ta moim zdaniem występuje na reduktorze i separatorze, zamieszczałem jej zdjęcie z wymiarami. Koszt maks jeśli pamiętam podawałem Tomek-Tomek ok. 40 PLN.
- nowsza, występuje zamiennie ze starszą na zaworach butli, nie pamiętam w którym wątku z działu "OPEL" toczyła się dyskusja o jej doborze i cenie.
Jednoznacznie o który rodzaj cewki chodzi, można stwierdzić po ustaleniu, która jest spalona i jej zdemontowaniu. Na podstawie dokumentacji samochodu, dobór nie jest w 100 % jednoznaczny.

Prawdopodobnie za mniej niż 400 PLN kupisz oryginał u Opla.
Są niestety firmy, które żerują na niewiedzy posiadaczy samochodów CNG.

Rumcajs

[piotrg]

piotrg,

Jednoznacznie o który rodzaj cewki chodzi, można stwierdzić po ustaleniu, która jest spalona i jej zdemontowaniu. Na podstawie dokumentacji samochodu, dobór nie jest w 100 % jednoznaczny.

Rumcajs

Jestem właśnie w Krakowie w serwisie Fugazi. Przyjechałem na PB. Wymienili cewkę tę koło silnika. Odpalili samochód i od godziny nie mogą już go odpalić nawet na PB.... Jak mówię, że jest druga cewka, to mówią że nie ma. Jak powiedziałem że jednak jest na separatorze czy tam reduktorze to powiedzieli, no tak ale my juz nie pomożemy... :/.

a) nie wiadomo dlaczego nie pali na PB
b) to pewnie ta druga cewka się przepaliła

I co teraz Twoim zdaniem?

[Rumcajs]

Wymienili cewkę tę koło silnika. Odpalili samochód i od godziny nie mogą już go odpalić nawet na PB....

To już przerabiałeś w Kołobrzegu. Spalił się bezpiecznik w dużej skrzynce bezpiecznikowej.
Zmień, to odpalisz na PB.

Zrób ze dwa zdjęcia :
- widok ogólny silnika ;
- zdjęcie obszaru, gdzie wymienili cewkę.
Opisz to odrobinkę.

Rumcajs.

[piotrg]

Sprawdzali to przez 1.5 godziny . Palcem im pokazywałem ten bezpiecznik. Podobno nie ten tylko inny.

Po tych odkryciach, jaka jest Twoja diagnoza? Czy wniosło to coś nowego?

[Rumcajs]

piotrg,


nie bardzo rozumiem twojej odpowiedzi.

W Kołobrzegu sam "temi ręcami" na 6,0 w skali do 10,0, wymieniłeś wskazany Ci bezpiecznik, wyjąłeś ten od CNG i wróciłeś do Krakowa na PB.
Czy tak ???

To w Krakowie, w serwisie Fugazi, pompa paliwowa od PB nie mogła się "przepiąć" pod inny bezpiecznik.
Twój ostatni wpis, wniósł tyle nowego, że nic z tego nie rozumiem, a nie chcę się zbytnio wyrażać .....


Rumcajs

BTW. Zajrzyj na PW na forum

[piotrg]

piotrg,

Twój ostatni wpis, wniósł tyle nowego, że nic z tego nie rozumiem, a nie chcę się zbytnio wyrażać

BTW. Zajrzyj na PW na forum

Myślę, że w Fugazi moim samochodem zajął się pierwszy lepszy chłopak który ani nie jest elektrykiem ani na pewno nie jest specem od CNG - ot po prostu jest klient z samochodem, a Franek jest wolny no to niech się tym zajmie. No i się zajął - jak umiał. Tak mi się wydaje.

Co do cewki itd. https://goo.gl/photos/WA2LZv4vBYjmtPpU9 -> tutaj jest wszystko.

[Rumcajs]

piotrg.


niestety ja jestem Misiem o bardzo małym rozumku i niestety nic nie rozumiem.

Postaraj się jednak mnie to wytłumaczyć :

Wymienili cewkę tę koło silnika

Zarówno cewka separatora jak i reduktora jest koło silnika !!!!!
Umieszczone przez Ciebie zdjęcie pokazuje samą cewkę. Jeśli miałbym oceniać na podstawie zdjęcia, to ta cewka nie była ruszana od dawna. Tak sądzę na podstawie stanu nakrętki. Twierdzę, że nie była wymieniona !!

Zrób, proszę zdjęcie tego miejsca z dalszej perspektywy, tak aby dało się je zlokalizować na tle komory silnika.

Rumcajs

[piotrg]

piotrg.


niestety ja jestem Misiem o bardzo małym rozumku i niestety nic nie rozumiem.

Postaraj się jednak mnie to wytłumaczyć :

Wymienili cewkę tę koło silnika

Zrób, proszę zdjęcie tego miejsca z dalszej perspektywy, tak aby dało się je zlokalizować na tle komory silnika.

Rumcajs

Kliknij na to to video - tam widać też komorę silnika?

[Rumcajs]

piotrg,

tak, to co sfilmowałeś to jest komora silnika. Tak nazywane bywa to miejsce w samochodzie gdzie gdzie znajduje się silnik.

Mój problem polegał; na tym, że żadna z dwóch przeglądarek których używam na co dzień nie chciała odpalić tego filmiku. Dopiero pewien egzotyk to ruszył.

Obejrzałem i trochę zdaje się wiem, stąd moje pytania.
piotrg :
- czy byłeś przy tym jak ten mechanik działał przy samochodzie ?
- czy widziałeś na własne oczy, że zdemontował tą cewkę i założył nową ??

Na podstawie stopnia zardzewienia nakrętki i obejmy, twierdzę iż nie było to ruszane od nowości samochodu.

Żeby się tam dostać trzeba zdemontować kawałek " podszybia" i wygląda to wtedy jak na poniższym zdjęciu. Zdjęcie zrobiłem na swojej Zośce A, ale wygląda że jest tak samo.

[Rozszerzenie jpg zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]

Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś był w stanie wymienić cewkę, bez chociaż częściowego"odsłonięcia pola operacji ".

Czekam na odpowiedzi

Rumcajs

[piotrg]

piotrg,

Obejrzałem i trochę zdaje się wiem, stąd moje pytania.
piotrg :
- czy byłeś przy tym jak ten mechanik działał przy samochodzie ?
- czy widziałeś na własne oczy, że zdemontował tą cewkę i założył nową ??

Żeby się tam dostać trzeba zdemontować kawałek " podszybia" i wygląda to wtedy jak na poniższym zdjęciu. Zdjęcie zrobiłem na swojej Zośce A, ale wygląda że jest tak samo.

Kopia DSCI0253.JPG

Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś był w stanie wymienić cewkę, bez chociaż częściowego"odsłonięcia pola operacji ".

Czekam na odpowiedzi

Rumcajs

- na samym poczatku widząc tego młodego mechanika, podszedłem i powiedziałęm mu że jedna z cewek to ta tam (na filmie)
- potem mnie "zaprosili" do poczekalni (nie cierpię takich sytuacji, bo ma to wyglądać profesjonalnie a kończy się zazwyczaj tym, że robią "co chcą" i często to czego nie powinni; wiec nic nie widzialem
- potem jednak po godzinie wprosiłem się na wizytę i zobaczyłem, że z silnika zdjęta jest ta wierzchnia warstwa (z napisem) pewnie po to żeby mieli dostęp i usłyszałem, że namęczyli się z tą cewką, a poza tym musieli spróbować 3 różne bo tylko jedna otwierałą zawór, ale to nie pomogło i robić więcej nie będa (w sumie Ci powiem, moim zdaniem założyli starą z powrotem, bo przecież nie skasowaliby mnie 35 zł za dwie moje godziny czekania i ich nieudolność, gdyby z sukcesem założyli nową cewkę)

Tyle.

[Tomek-Tomek]

Tak, czytam i ręce opadają.

Jak pisal Rumcajs. Trzeba było podjechać do Slupska, mechanik styczności nie miał nigdy z CNG, na podstawie zdjęć od Rumcajsa potrafil naprawić, mało tego, potrafił zachować się jak profesjonalista.

Pozdrawiam.